- Martynka jedzie na przeszczep. Znaleźliśmy dawcę - powiedziała dzisiaj tuż po zakończeniu akcji rejestracji potencjalnych dawców szpiku Karolina Gargula. Te słowa wywołały falę radości i wzruszenia. 6-latka przejdzie bowiem przeszczep, który być może uratuje jej życie.
W lutym 2016 roku zdiagnozowano u dziewczynki bardzo rzadką i niezwykle ciężką chorobę genetyczną - leukodystrofię metachromatyczną. Powoduje ona cofanie się w rozwoju psychoruchowym, a czasem nawet zaburzenia widzenia. Martynka potrzebowała przeszczepienia szpiku od niespokrewnionego dawcy. W końcu udało się go znaleźć i już wkrótce dziewczynka przejdzie zabieg.
Tak wspaniałe wieści przekazano dzisiaj tuż po zakończeniu akcji rejestracji potencjalnych dawców szpiku w Chełmcu. Podobne odbywały się dzisiaj także w Wielogłowach i Tęgoborzu.
Źródło: miastoNS.pl